Pod kontrolą

Dla Pustynnych Lisów był to trzeci z rzędu bardzo trudny mecz, przeciwko rywalowi walczącemu o czołowe lokaty w tabeli. O ile beniaminek, zwłaszcza do przerwy, w poprzednich dwóch spotkaniach postawił się faworyzowanym przeciwnikom, o tyle w poniedziałkowy wieczór po pierwszej połowie przegrywał 0:4 i nie miał wiele do powiedzenia, a honorowego gola zdboył w końcówce meczu. Pizzeria Football kontrolowała przebieg gry od pierwszych minut, wykorzystując przy tym nadarzające się okazje do strzelenie kolejnych bramek.

Ozdoba meczu

Ozdobą meczu była bramka do szatni po której Pizzeria Football wyszła na czterobramkowe prowadzenie. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry, piłka trafiła przed pole karne, a tam dopadł do niej Marcin Garbacz i pięknym uderzeniem z powietrza w samo okienko bramki rywala pokonał bramkarza Pustynnych Lisów, który w tej sytuacji nie miał kompletnie nic do powiedzenia.

Powiększona przewaga

Pizzeria Football potwierdziła wysoką dyspozycję, wygrywając już piąty mecz z rzędu i razem ze Stomatologią Stupka lideruje stawce drużyn Ligi B1. Poniedziałkowa seria gier była zresztą bardzo udana dla tej dwójki, bo nie tylko solidarnie odniosła ona zwycięstwa, ale również powiększyła przewagę nad pozostałymi drużynami, które pogubiły punkty. Nikt z tercetu znajdującego się na czele peletonu - Vicenti, DK Logistics i Piomet nie wygrał bowiem swojego spotkania.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Em88iWgQ9P0

Link do galerii w "Zdjęcia Google"