Forma rośnie

Z meczu na mecz forma BiegunSport idzie w górę, a zespół prezentuje się na boisku coraz lepiej i pewniej. Jesienny debiutant zanotował drugą dwucyfrówkę w przeciągu czterech dni, a po zwycięstwie 10:3 nad Ławką Rezerwowych, w piątkowy wieczór pokonał Los Amigos jeszcze efektowniej, aplikując rywalom czternaście goli. Zwraca uwagę, że w obu tych spotkaniach BiegunSport atakował do pierwszych minut i w zasadzie rozstrzygał losy pojedynków już w pierwszej fazie meczów.

Rzadki wyczyn

Rozpoczęcie meczu z dużym animuszem chyba będzie stawało się powoli znakiem firmowym graczy BiegunSport, bo podobnie jak w poprzednim spotkaniu, również przeciwko Los Amigos rzucili się oni na swojego rywala od pierwszych minut, a efektem przewagi w pierwszej połowie było strzelenie aż 10 goli już przed przerwą. Połowę z tego dorobku całej drużyny zapisał na swoje konto Jan Sadkiewcz, który trafił w pierwszej odsłonie pięciokrotnie, a zawraca uwagę zwłaszcza wyczyn pomiędzy 10 a 15 minutą spotkania, kiedy w tak krótkim czasie zawodnik ten wpisał się na listę strzelców cztery razy.

Spuścili z tonu

W drugiej połowie, mając praktycznie rozstrzygnięte spotkanie na swoją korzyść, zawodnicy BiegunSport spuścili nieco z tonu i nie atakowali już tak zaciekle. Efektem był bardziej wyrównany obraz gry, choć Los Amigos nie udał się zmniejszyć rozmiarów porażki. Dzięki tej wygranej, BiegunSport awansował na podium i w ciasnej czołówce ma tyle samo punktów, co sąsiedzi z góry tabeli, z kolei jego piątkowy rywal wciąż czeka na pierwsze punkty jesienią.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=AoTnKhtTddQ

Link do galerii w "Zdjęcia Google"