O PRZEŁAMANIE

Z pewnością nie tak wyobrażały sobie początek sezonu obie drużyny. Przed poniedziałkową potyczką zarówno FC Po Staremu jak i CBB legitymowały się zerowym dorobkiem punktowym i zamykały ligową klasyfikację. Bliżej przerwania złej passy po pierwszym kwadransie gry byli Ci pierwsi, kiedy to Sokołowski dobrze wykończył podanie Szeląga wyprowadzając tym samym "Seledynowych" na prowadzenie.

DOPIĘLI SWEGO

Po nienajlepszym początku do głosu doszło CBB, które jeszcze przed przerwą doprowadziło do wyrównania po golu autorstwa Kmiecika. Zawodnicy w pomarańczowych strojach nie zamierzali spocząć na laurach i zaciekle szukali szans do objęcia prowadzenia. Ich zapał nagrodzony został tuż po zmianie stron, kiedy to sposób na pokonanie Homela znalazł Solecki dając nadzieję na wywalczenie korzystnego rezultatu.

ROZSTRZYGNĘLI W KOŃCÓWCE

Końcowe minuty należały do bardziej doświadczonej ekipy FC Po Staremu, która nie zamierzała pogodzić się z obecnym stanem rzeczy i rzuciła się w waleczny pościg mający przynieść upragnione przełamanie. Nieocenieni okazali się: gracz meczu Dawid Sokołowski i dwukrotnie asystujący Krystian Białek. To ich dobra ofensywna dyspozycja pomogła znaleźć sposób na pokonanie Hamryszczaka i sprawiła, że zawodnicy w seledynowych koszulkach notują spory awans w ligowej klasyfikacji.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=x7VMyuPDmfc

Link do galerii w "Zdjęcia Google"