O fotel lidera i miano rewelacji

Oba zespoły, choć są beniaminkami w stawce, prezentują się od początku sezonu bardzo dobrze, o czym przekonało się już kilku faworyzowanych rywali. Stawką środowej potyczki było podtrzymanie zwycięskiej passy, a także fotel lidera i miano rewelacji początku sezonu Ligi C3. Wygrana Comfort Tours Cracow oznacza, że to właśnie ta drużyna umocniła się na pierwszym miejscu tabeli.

Skuteczni do bólu

Po pierwszej połowie wynik spotkania był remisowy, choć to Comfort Tours Cracow częściej atakował, rozgrywając piłkę na połowie rywala i tworząc sobie więcej okazji strzeleckich. Sensusmed był jednak do bólu skuteczny, a groźne kontry wyprowadzane przez "Kanarki" siały popłoch w szeregach rywali, bowiem w większości kończyły się bramkami. Gracze w białych koszulkach praktycznie całą pierwszą połowę byli zmuszeni odrabiać straty, ale dopięli swego, gdyż do przerwy wynik był remisowy 4:4.

Pięć dubletów

Dopiero w drugiej połowie Comfort objął prowadzenie, którego jak się okazało nie wypuścił z rąk do końcowego gwizdka arbitra. Sensusmed po stracie dwóch goli, jeszcze zdobył kontaktową bramkę, ale od tego momentu trafiali już tylko gracze lidera. Zwraca uwagę, że w ekipie Comfortu łupem bramkowym podzieliła się piątka zawodników, która ustrzeliła w środowy wieczór dublet: Mateusz Dziadoń, Filip Talaga, Dariusz Sosnowski, Bartłomiej Zając i Robert Ślęczka.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=aYSm6_0GNUM

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

VIDEO

 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"