STRZELECKA KANONADA

Fantastyczne spotkanie w szeregach Bishaki Kurdwanów rozegrał Mateusz Ziółko. Zawodnik ten pokonał w piątkowy wieczór Krzysztofa Kusia aż ośmiokrotnie w pełni zasługując na tytuł gracza meczu. Najlepszy strzelec ekipy z Kurdwanowa powiększa przewagę w klasyfikacji wszechczasów nad drugim Grzegorzem Grzesiak i pewnie zmierza do granicy 500 zdobytych goli.

DUET TO ZA MAŁO

W szeregach Weldbudu na pochwałę zasługuje duet Rafał Kwieciński i Marek Rapacz. Obaj Panowie rozegrali dobre spotkanie wpisując się po razie na listę strzelców. Ich dobra dyspozycja okazała się być jednak zbyt małym kalibrem na tle Bishaki Kurdwanów, która bardzo dobrze radziła sobie z defensywą rywala mając przy tym całkowitą kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.

UPRAGNIONE PRZEŁAMANIE

W ostatecznym rozrachunku Bishaka Kurdwanów odnosi pewne i przekonujące zwycięstwo zdobywając przy tym premierowe jesienne punkty. Na te musi wciąż poczekać Weldbud, który w dwóch pierwszych jesiennych meczach nie zaprezentował się z dobrej strony ulegając w wysokich rozmiarach. Przed zawodnikami w zielonych koszulkach piąty tydzień, który wydaje się być wyborną okazją do rewanżu - środowy bój z FC Po 40-tce i piątkowe spotkanie z GS TIFF może pozwolić Rapaczowi i spółce powrócić na właściwe tory.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=dyxZzEpBYdc 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"