Sędzia:
-
Video:
Wymarzony początek
Zespół ABB IT wszedł w to spotkanie najlepiej jak tylko się dało. Już bowiem po pierwszej akcji, za sprawą trafienia Stypuły, wyszedł na prowadzenie. Radość ze strzelonej bramki nie trwała jednak długo, ponieważ rywale po dobrze rozegranym stałym fragmencie gry szybko wyrównali. Taki początek zwiastował nie lada emocje w dalszej części gry.
Działo się
I rzeczywiście. Pierwsza odsłona tego spotkania mogła przyprawić widzów o wypieki na twarzy. Działo się w tej części gry niesamowicie dużo, tempo gry było bardzo wysokie, nie brakowało szybkich akcji, bramek i zwrotów akcji. Grande Bande już w 13 minucie wyszło na dwubramkowe prowadzenie, co jednak nie podłamało zawodników ABB, którzy potrzebowali niespełna 5 minut, aby doprowadzić do wyrównania. Duża w tym zasługa dobrze dysponowanego Gabriela Stypuły, który już w 18 minucie miał skompletowanego hattricka. Ostatni akcent pierwszej połowy należał jednak do Grande Bande, a konkretnie do Michała Ochwata, który strzelił w 23 minucie swoją drugą bramkę, dzięki czemu jego drużyna schodziła na przerwę ze skromną zaliczką.
Gra siadła
Obie ekipy chyba kompletnie wyeksploatowały się w pierwszych 25 minutach, ponieważ po zmianie stron tempo gry drastycznie spadło, a ciekawych, składnych akcji było jak na lekarstwo. Choć wynik cały czas był na styku, to zawodnicy ABB IT wcale nie przystąpili do huraganowych ataków. Było to oczywiście na rękę Grande Bande, który to zespół prowadził. W dodatku na dwie minuty przed końcem Paweł Borsukiewicz dobił ABB, ustalając wynik spotkania na 5:3.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=f4dINE3bocM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.