Niepokonani

Pomimo, że na przeciw siebie stanęły dwie niepokonane ekipy, nic nie zapowiadało wyrównanego pojedynku. Janusze stosunkowo długo byli w stanie utrzymać bezbramkowy remis, ponieważ Pompy dopiero po dziesięciu minutach bardzo zdecydowanej przewagi zdołały przełamać mur, w który uderzali głowami dłużej niż się spodziewali. Impas został zakończony dość szczęśliwie przez Dominika Święcha , który niestety parę minut później doznał odnowienia urazu kolana i zakończył występ w tym spotkaniu.

Emocje do końca

Choć z otwarciem wyniku gracze Krupiński Pompy odrobinę się męczyli, to kolejne trafienia przychodziły im już zdecydowanie łatwiej. Jeszcze przed przerwą zdołali dołożyć 6 bramek i zakończyć emocje w tym spotkaniu. Kto jednak choć raz oglądał mecz Januszy Futbolu ten wie, że dla nich emocji czasem nie kończy nawet końcowy gwizdek. Doskonałym przykładem był tym razem wybuch radość zawodników w czarnych strojach, gdy we własnym polu karnym zdołali dramatycznie powstrzymać bombardowanie rywali. Radości Januszy w żadnym stopniu nie zmącił nawet fakt, iż aktualnym wynikiem było... 0:13

Na fali

Bramkowa statystyka Pomp Krupińskiego to już 33:0! Imponująca ofensywa, a do tego brak straconej bramki. Co prawda dotychczasowi rywale nigdy nie stanowili o sile swoich lig, jednak konsekwentna gra i koncentracja aż do ostatnich minut jest czymś co zasługuje na uwagę, szczególnie w meczach przeciwko słabszym oponentom. Niewykluczone, że dominacja KP przygaśnie dopiero na poziomie ligi C, lecz dopiero kolejne mecze przeciwko TEB Edukacji B, oraz CCKS Chłopom pokażą jak Pompy radzą sobie z mocniejszymi rywalami.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=5GHtqp0bUoY

Link do galerii w "Zdjęcia Google"