Sędzia:
-
Video:
Kontaktowa do szatni
Amadus w swoim pierwszym meczu na poziomie Ligi B zmuszony był gonić wynik, ale tym razem gracze tego zespołu od pierwszych minut grali z ogromną determinacją i koncentracją. Efekt - prowadzenie 2:0 z liderem po kwadransie gry. Zabankuj.pl zdobyło kontaktową bramkę po wzorowo wykonanym rzucie karnym przez Sebastiana Stachela w ostatniej minucie pierwszej połowy, co tylko zwiastowało jeszcze większe emocje po przerwie.
Dobici w końcówce
Początek drugiej połowy to istna wymiana ciosów z obu stron. W 10 minut po wznowieniu gry padło pięć goli, a w międzyczasie Sebastian Stachel przestrzelił rzut karny, za który jednak się błyskawicznie zrehabilitował. Zabankuj.pl w pewnym momencie prowadziło nawet 4:3, ale Amadeus szybko doprowadził do wyrównania i co ważne końcówka spotkania należała do "Fioletowych". Beniaminek najpierw zdobył piątą bramkę, a następnie dwoma kontrami dobił swojego rywala.
Dobry prognostyk
Zabankuj.pl rozpoczęło sezon od trzech wygranych, ale w czwartym meczu musiało uznać wyższość rywala. W zeszłym sezonie zespół ten przegrywał wyłącznie z późniejszymi medalistami, więc być może jest to dobra wróżba dla graczy Amadeusa. "Fioletowi" w świetnym stylu przywitali się z Ligą B, rozpoczynając jesienne zmagania od dwóch wygranych, a zwycięstwo nad liderem może jeszcze dodać skrzydeł beniaminkowi.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=4v22bg8EMd4
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.