Dobre widowisko

Mecz pomiędzy zespołami Bocca.com.pl a NZS UEK FC zdecydowanie mógł się podobać. Przez całe 50 minut utrzymywało się bardzo dobre, intensywne tempo, obie ekipy grały przyjemną dla oka piłkę, żadna ze stron nie kalkulowała i nie ograniczała się jedynie do zwarcia szeregów w defensywie. Nie ulega wątpliwości, że stanęli na przeciw siebie dwaj godni siebie rywale, będący tego wieczoru w bardzo dobrej dyspozycji.

Długo na styku

Jedyna bramka w pierwszej części gry padła już w szóstej minucie. Sytuacji do zmiany rezultatu jednymi i drugim nie brakowało, ale albo brakowało precyzji przy wykańczaniu akcji albo na posterunku byli nieźle prezentujący się bramkarze. Druga odsłona gry to już jednak zupełna jazda bez trzymanki i cała masa bramkowych okazji. Nie zmieniało się to, że to Bocca cały czas była na prowadzeniu, ale "Akademicy" długo nie składali broni, starając się gonić wynik. Sztuka ta im się jednak nie udała i po końcowym gwizdku musieli się pogodzić z drugą porażką w sezonie.

Pojedynek liderów

Każda z rywalizujących stron miała w swoich szeregach zawodnika, który napędzał większość ataków. W ekipie zwycięzców był nim Wojciech Banasik, natomiast u pokonanych prym wiódł Paweł Doroszko. Z wielką przyjemnością oglądało się ich poczynania. Widać było w ich grze wysokie umiejętności i dużą swobodę. Można śmiało powiedzieć, że tak jeden jak i drugi w dużej mierze stanowi o sile ofensywnej swojej drużyny. Tym razem górą był Banasik.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=hImDjIFxCls

Link do galerii w "Zdjęcia Google"