Lider zatrzymany

Poprzednie mecze pomiędzy tymi drużynami nie kończyły się wysokimi wygranymi żadnej ze stron i podobnie było we wtorkowy wieczór, gdy oba zespoły stworzyły bardzo ciekawe widowisko, w wynik długo pozostawał sprawą otwartą. Jedni i drudzy przystępowali do tego spotkania mając status niepokonanych jesienią, ale to DK Logistics mógł się pochwalić serią trzech zwycięstw, która sprawiła, że znajdował się on na czele stawki Ligi B1. Czyżyny znalazły jednak sposób na lidera, pokonując go 6:4.

Gonili wynik

Mecz mógł się podobać od pierwszych minut, a jego wynik został otworzony już po 5 minutach, gdy Anton Prokopets wykończył swoją ładną, solową akcję. Czyżyny prowadziły do przerwy 2:0, ale zaraz na początku drugiej części gry sygnał do ataku dał liderowi niezwykle aktywny Krystian Nawrot, który w tej odsłonie gry skompletował hat-tricka, nie wykorzystując jednak po drodze rzutu karnego. Po niezwykle ciekawej wymianie ciosów, DK Logistics dogonili w końcu rywala i doprowadzili do remisu, ale podział punktów nie był satysfakcjonujący dla żadnej ze stron.

Efektownie przypieczętował

Wydawało się, że po udanej pogoni, DK Logistisc pójdzie za ciosem i przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale to Czyżyny na pięć minut przed końcem odzyskały prowadzenie. Dawna UEFA Mafia jeszcze zaatakowała, a jej bramkarz Krzysztof Morański wyszedł bardzo wysoko, chcąc wspomóc swoich kolegów w rozgrywaniu akcji. Opuszczony posterunek golkipera wykorzystał Piotr Kuźniar, który posłał piłkę do bramki rywala z własnej połowy, w efektowny sposób pieczętując zwycięstwo Czyżyn i kompletując tym samym hat-tricka.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=0YymZqiCWM8

Link do galerii w "Zdjęcia Google"