Sędzia:
-
Video:
Raport meczowy
Niewygodny rywal
Oświecenia Team w swoich dwóch pierwszych meczach w Lidze A przeciwko ówczesnej Nafcie odniosło dwa zwycięstwa, ale ostatnio ten rywal wyraźnie nie leży graczom w pasiastych koszulkach, nawet mimo dobrej formy prezentowanej w zeszłym sezonie. Wiosną, zespół Piotra Chamerlińskiego dzięki wygranej nad OŚT zapewnił sobie w dramatycznych okolicznościach utrzymanie, teraz mimo iż nie grał z nożem na gardle, również okazał się lepszy, aplikując mocnemu przeciwnikowi aż 9 goli.
Wymiana ciosów
Podobnie jak w poprzednim sezonie, również w środowy wieczór obie drużyny poszły na wymianę ciosów od pierwszych minut. Mecz naprawdę mógł się podobać i gołym okiem widać było, że jednych i drugich interesuje wyłącznie pełną pula. Przez długie fragmenty spotkania wynik oscylował wokół remisu, ale dwa gole w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy sprawiły, że Oświecenia Team wywalczyło sobie dwubramkowe prowadzenie do przerwy.
Stanęli
Trudno wytłumaczyć co stało się z zawodnikami Oświecenia Team po przerwie, bo nie tylko nie strzelili oni żadnej bramki w drugiej połowie, a mieli spore problemy z wypracowaniem sobie jakiejkolwiek sytuacji strzeleckiej. Bercal odwrotnie - zawodnicy tej drużyny grali ze sporym polotem, a najjaśniejszym punktem zespołu był tradycyjnie Paweł Słonina, któremu wychodziło praktycznie wszystko, łącznie z golem strzelonym z rzutu... rożnego.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=e7LzIsStSLQ