ZGODNIE Z PLANEM

Zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami broniący tytułu GEO-ZENIT od początku całkowicie zdominował beniaminka i skrupulatnie podwyższał prowadzenie. Prym w ofensywnych poczynaniach wiódł Dariusz Gawęcki. Zawodnik ten zdobył sześć goli i zgłosił tym samym swój akces do walki o koronę króla strzelców. Wtórował mu Krzysztof Filipczak, który do dwóch trafień dorzucił kilka wybornych asyst potwierdzając wysoką dyspozycję.

AMBITNIE WALCZYLI

Pomimo niekorzystnego rezultatu Delta Dębica próbowała niwelować rozmiary porażki i "odgryzać się" wyżej notowanemu przeciwnikowi. W pierwszej połowie o premierowe trafienie pokusił się Wajda. Po zmianie stron zawodnicy w granatowych koszulkach trafiali do siatki jeszcze trzykrotnie, choć trochę poprawiając sobie humory po zdecydowanej porażce dzięki czemu w lepszych nastrojach przystąpią do arcyważnego czwartkowego boju z Football Heaven Bar.

STRZELECKA KANONADA

Spory strzelecki festiwal urządził sobie GEO-ZENIT, który w ostatecznym rozrachunku zaaplikował rywalowi aż szesnaście goli. Oprócz wspomnianych już wyżej świetnie grających Gawęckiego i Filipczaka na spore słowa uznania zasługują Świątek, Kupiec i Guja. Tym samym obrońca mistrzowskiego tytułu rozpoczyna sezon od kompletu sześciu punktów zdobytych z groźnymi beniaminkami. Teraz pora na GDA Investment, które nie raz już udowodniło, że zatrzymywać faworytów potrafi.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wKcq8teg_zE

Link do galerii w "Zdjęcia Google"