Szósty Zmysł

Szósty Zmysł

Data:

28-08-2017 / 00:00

18 - 0

Sędzia:

-

Video:

W NOWEJ ROLI

Ze sporymi problemami kadrowymi od początku swojego powrotu na FLSowe boiska radzić musiało sobie CBB, które przybyło na obiekt przy ulicy Ptaszyckiego w skromnym sześcioosobowym składzie. Co ciekawe, w składzie "Pomarańczowych" pojawił się powracający z Home Broker Marek Hamryszczak. Ten jednak tego dnia postanowił pomóc zawodnikom "z pola" ustępując miejsca między słupkami Marcinowi Lisowi, co w końcowym rozrachunku okazało się opłakane w skutkach.

STRZELECKA KANONADA

Kapitalny start odnotowuje Szósty Zmysł. Gracze w czarnych koszulkach wypunktowali wszystkie słabości rywala i odnieśli wysokie zwycięstwo "aplikując" przeciwnikowi aż osiemnaście goli. Co warte odnotowania każdy z obecnych zawodników (oprócz bramkarza) wpisywał się na listę strzelców co najmniej raz, potwierdzając o silnej i wyrównanej kadrze. Prym w ofensywnych poczynaniach wiedli Kamil Małek, Dudziński i Jędrzejczyk. Pierwszy do sześciu bramek dorzucił pięć asyst w pełni zasługując na tytuł zawodnika meczu, dwaj pozostali "wzbogacili" zespołowy dorobek zdobywając po cztery trafienia.

TRUDNE POWROTY

Jak najszybciej zapomnieć o wtorkowym wieczorze z pewnością będą pragnęli gracze CBB. Oprócz osłabienia kadrowego mieli oni również sporo piłkarskiego pecha, który spowodował kontuzje uniemożliwiające poszczególnym graczom powrót do gry. Kiedy na niespełna kwadrans przed końcem zespół w pomarańczowych strojach pozostał w czteroosobowych szeregach arbiter zmuszony został przedwcześnie zakończyć zmagania, co skutkować musi walkowerem. Tym samym Szósty Zmysł w wybornych humorach może przygotowywać się do kolejnego boju z doświadczonym ISTV Sport.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=GEmRBhH34lE

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!