Sędzia:
-
Video:
Ciężka perspektywa
Pięć lat zajęło graczom Delphi, by (z wówczas najniższej) ligi C przebić się do FLS-owej elity. Cierpliwość na tej wyboistej drodze została nagrodzona i jego gracze będą mogli się sukcesem, który dla wielu FLS-owiczów jest prawie nieosiągalny. Trudno jednak było spodziewać się, by potyczka debiutanta z faworytem do mistrzostwa miała przynieść sporo emocji. Zwłaszcza w kontekście informacji, jakie z obozu kapitana Marcina Kosia napływały od kilku dni. Urlopowo-wakacyjny okres sprawiał, iż kadra "Niebieskich" daleka była od optymalnej.
Całkiem sprawnie
Przeciwnicy dzielnie stawiali się TEB Edukacji, ale ta i tak w miarę spokojnie osiągnęła przewagę w zawodach. Po trzech minutach prowadzenie uzyskał Paweł Kępa i dość długo utrzymywało się 0:1. Niecały kwadrans później dystans podwoił Krzysztof Michalec, a tuż przed gwizdkiem oznaczającym zmianę stron skutecznie kopnął Jakub Sieprawski.
Wyciągnęli wnioski?
Aktualni wicemistrzowie Futbolowej Ligi Szóstek oraz ćwierćfinaliści czerwcowych Mistrzostw Polski Interligi w Gdyni również sezon wiosenny zaczynali od potyczki z drużyną, która właśnie awansowała do ligi A. W marcu w meczu z Piometem w dramatycznych okolicznościach udało się ledwie zremisować 2:2 i ta strata punktów ekipie kapitana Radosława Targosza odbijała się czkawką właściwie do samego końca. Tym razem "świeżakom" nie pozwolono już nawiązać rywalizacji, punktując ich po przerwie. Do siatki Damiana Janiszewskiego strzeliło łącznie aż 7 zawodników, a mecz zakończył się przy stanie 0:9.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Y_jD-yNsoJM