Bez niespodzianki

Typowanie zwycięzcy tej potyczki wydawało się oczywiste i niestety dla Zielonych Muchomorów, nie okazało się błędne. Trzecia siły ligi D1 nie miała kłopotów z rozprawieniem się z jedną z drużyn z dołu tabeli. Pierwszy gol padł (dopiero?) w 5 minucie, bo całkiem ładnie w bramce spisywał się Marek Pasieczny, ale nie zdołał on zapobiec "dwucyfrówce" jeszcze w pierwszej odsłonie.

Honor uratowany

Gracze Muchomorów chcieli rozgrywać swoje akcje zaczepne, ale długo wydawało się, że próby te spalą na panewce. Kilka strzałów odbił Szymon Szczurek, część przerwali obrońcy Albatrosa. W 42 minucie w końcu jednak zagrało tak jak trzeba: Piotr Smaza obsłużył Krzysztofa Mansza, a ten zdobył ostatniego gola dla swojej drużyny wiosną.

Wyścig po koronę snajperów

Dwie bramki tracił Tomasz Juszczak do liderującego przed tą kolejką w strzeleckiej klasyfikacji Marcina Kluzy z Asów NH. Starcie z "Zielonymi" było świetną okazją do poprawienia swojego dorobku i zgarnięcia korony. W pierwszej połowie Juszczak zdobył 8 bramek, w drugiej dołożył jeszcze 2 i... zupełnie się zablokował. Ale dziesięć trafień to i tak wspaniały wynik, który pozwalał myśleć o końcowym triumfie indywidualnym.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=pkBP4XwdJ7I

Link do galerii w "Zdjęcia Google"<