Sędzia:
-
Video:
Wymarzony początek
Korkociagi.com przystępowały do tego spotkania ze świadomością, że zwycięstwo z Olszą zapewni im miejsce na podium, ale też z myślą, że muszą wygrać dwiema bramkami wyżej niż Płaszów, by móc świętować awans na drugi szczebel. Dlatego też bramka zdobyta już w 1 minucie przez kapitana Gabrysia dawała nadzieję na wysoką wygraną i szczęśliwe zakończenie.
Kartkowe zamieszanie
Zawodnicy w białych strojach nie mieli jednak z Olszą łatwej przeprawy, a na kolejnego gola czekaliśmy grubo ponad pół godziny. Wtedy to najpierw żółtą kartką ukarany został Dębowski, jednak Olsza nie wykorzystała krótszego niż zwykle okresu gry w przewadze. Krótszego, bo po chwili i jej zawodnik udał się na ławkę z dwuminutową karą. Faworyt ten czas spożytkował już należycie i podwyższył prowadzenie.
Kapitan rozpoczął, kapitan zakończył
Druga, a nawet trzecia bramka to było dla Korkociagów nadal zbyt mało, bo chwilę po trzecim golu odpowiedziała Olsza, zdobywając, jak się okazało, honorowego gola. W tym czasie Płaszów prowadził 2:1 i to on był na 2 miejscu w tabeli. W 47 minucie znów defensorom Olszy dał się jednak we znaki kapitan Korkociagów Jacek Gabryś, który strzelił gola na 4:1 i tym samym wprowadził swój zespół do Ligi B, bo wynik meczu na sąsiednim boisku nie uległ już zmianie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=JpXbXf6iOgM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.