Sędzia:
-
Video:
Wyrównana połowa
W pierwszej odsłonie tego starcia żadnej ze stron nie udało się zdecydowanie przejąć inicjatywy, a mecz był niezwykle zacięty i ciężko było przewidywać jakim wynikiem się zakończy. Pierwsza na prowadzenie, za sprawą Lejawki, wyszła ekipa OlszyII, ale z korzystnego wyniku nie cieszyła się zbyt długo, ponieważ po kilkudziesięciu sekundach stan rywalizacji wyrównał Wnęk. FC OlszaII w 18.minucie jeszcze raz wyszła na prowadzenie, ale ponownie nie była w stanie utrzymać go przez dłuższy czas i po niespełna trzech minutach Żubry strzeliły bramkę na 2:2. Zapowiadało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem.
Cios w końcówce
Żubrom udało się jednak zadać rywalom przed przerwą jeszcze jeden cios. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część tego spotkania swojego pierwszego, ale nie ostatniego, gola zdobył Wojciech Kowalczyk. Było to zaledwie preludium to wydarzeń, które miały nastąpić w drugiej połowie. Bramka „do szatni” najwyraźniej podcięła skrzydła zawodnikom w żółtych koszulkach, którzy po zmianie stron grali już zdecydowanie gorzej i dali się zepchnąć do głębokiej defensywy.
Dominacja Żubrów
Druga część meczu przebiegała pod dyktando Żubrów, które zdominowały przebieg boiskowych wydarzeń. Rozpędziły się zwłaszcza w końcowych fragmentach meczu, kiedy to w przeciągu zaledwie ośmiu minut aż sześciokrotnie umieszczały piłkę w siatce rywali. Ich wygrana mogła być jeszcze bardziej okazało, ale nie udało się wykorzystać rzutu karnego i kilku innych dogodnych sytuacji. Ekipa Żubrów w bardzo dobrych nastrojach przystąpi w przyszłym tygodniu do niezwykle istotnego spotkania z Jaglacci Tinderwolves.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=8jqcKenHNI4
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.