ZBYT KRÓTKI ZRYW

Zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami bardzo szybko na prowadzenie wyszedł liderujący Home Broker B. Kiedy do siatki przeciwnika trafił Maciej Samborski wydawało się, że kolejne gole dla teamu Dobosza będą tylko kwestią czasu. Wtedy na błyskawiczną ripsotę zdecydowało się ABB IT. Gol Kota okazał się jednak być zbyt małym kalibrem, by móc nawiązać wyrównaną walkę i powalczyć o punktowe zdobycze.

SKUTECZNI PO PRZERWIE

"Worek z bramkami" rozwiązali zawodnicy Home Broker B dopiero po zmianie stron, kiedy to przejęli całkowitą dominacje i w pełni dominowali nad boiskowymi wydarzeniami. Świetnie w ostatnim kwadransie spisał się Tomasz Sumek. Zawodnik ten pokonał Bartnika aż czterokrotnie udowadniając, że znajduje się w wysokiej dyspozycji. Dodając do tego dobrą postawę Inge Mattiny i Porębskiego śmiało można stwierdzić, że wysoka wygrana była w pełni zasłużona.

WYKONALI PLAN

Dzięki poniedziałkowemu triumfowi Home Broker B definitywnie już zapewnił sobie miejsce w czołowej dwójce wiosennego sezonu. Teraz zawodnicy Jakuba Dobosza muszą czekać na potknięcie JMG Futbol Team, które pozwoliłoby włączyć się do walki o złote medale. Tym samym ekipa w czerwonych koszulkach poprawiła lokatę pierwszej drużyny z sezonu wiosennego 2014, kiedy to w Lidze D1 zajęła dopiero szóste miejsce. ABB IT przegrywa po raz piąty z rzędu i notuje kolejny spory spadek w klasyfikacji znajdując się co raz bliżej dołu ligowej stawki.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=EedU7bEIPMk 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"