Sędzia:
-
Video:
NIE ODSTAWALI
Pierwsza połowa gry miała dość nieciekawy dla postronnego widza przebieg. Mało w tym fragmencie gry oglądaliśmy składnych akcji w wykonaniu obydwu drużyn i można było wywnioskować, że ten kto jako pierwszy napocznie rywala, rozwiąże worek z bramkami. Pustynne Lisy w tej części gry dwukrotnie wykorzystały błędy, wynikające z niezdecydowania "Kabareciarzy" w defensywie, dzięki którym na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem.
KOŃCÓWKA DLA FAWORYTA
Po przerwie obraz gry długo nie ulegał zmianie. Pustynne Lisy kontrolowały przebieg spotkania, a rywale przyjęli postawę wyczekującą, nie chcąc za bardzo się otworzyć. Zostali za to skarceni w końcówce meczu. Lisy w ciągu 11 minut cztery razy umieszczały piłkę w siatce bramki strzeżonej przez Krzysztofa Handzlika, czym zapewniły sobie okazałe zwycięstwo oraz niezwykle cenne trzy punkty.
NA ZERO Z PRZODU
Drużyna Macieja Kopcia po raz pierwszy w sezonie nie była wstanie strzelić swojemu rywalowi bramki. Ostatni raz podobna sytuacja miała miejsce 26.09.2016, kiedy to "Kabareciarze" nie byli w stanie pokonać bramkarza Browanje!, ostatecznie ulegając wtedy tej ekipie 0:2
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=tOAfb2pJ-nc
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=JeGsPJDi2IM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.