Cios za cios

Obie drużyny mają aktualnie odmienne cele, ale na boisku nie było widać różnicy wynikającej z dystansu jaki jest pomiędzy jednymi i drugi w tabeli. Gracze Porty, zdając sobie sprawę, że ich główni rywale w walce o utrzymanie wygrali swoje mecze, musieli walczyć o zwycięstwo i przez długi czas zanosiło się, że zrealizowanie tej misji się powiedzie. Beniaminek dwukrotnie prowadził w tym spotkaniu różnicą trzech goli, a jednak ostatecznie dał sobie wydrzeć trzypunktową zdobycz.

Mistrzowie pościgów

W poprzedniej kolejce Bishaka pokonała Piratów, mimo iż w pewnym momencie przegrywała 1:4, a decydujący o wygranej gol Patryka Szeląga padł w ostatniej minucie meczu. W pojedynku z Portą sytuacja była podobna. Gracze z Kurdwanowa cały mecz gonili wynik, niwelując nawet trzybramkową stratę i dopiero w końcowych fragmentach gry doprowadzili do wyrównania. Bishaka okazała się być mistrzem pościgów i odwracania losów spotkań, bo strzelając jeszcze dwie bramki w ostatnich sekundach tego dramatycznego boju przechyliła ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Pass trwa

Bishaka wygrała piąty mecz z rzędu i choć większość z tych spotkań udało się wygrać niewielką przewagą, to najważniejszy jest efekt świetnej passy. A ten jest taki, że gracze z Kurdwanowa cały czas wywierają presję na GS TIFF i aktualnie, przynajmniej do czasu zakończenia spotkania swojego rywala, są na trzecim miejscu w tabeli Ligi B1. Porta po raz kolejny pokazała się z dobrej strony i zagrała bez kompleksów, ale mimo to zakończy przedostatni tydzień na ostatnim miejscu w tabeli. Beniaminek rozegra jednak jeszcze dwa spotkania i wciąż może uciec spod topora i zapewnić sobie utrzymanie rzutem na taśmę.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=HoYvAAWvGIA&feature=youtu.be

Link do galerii w "Zdjęcia Google"