Dobre otwarcie

Zdecydowanie lepiej w ten mecz weszli gracze Home Broker B, którzy już w 3. minucie wyszli na prowadzenie. W kolejnych minutach kontrolowali oni sytuację, na niewiele pozwalając przeciwnikom. Po nieco ponad kwadransie gry na 2:0 podwyższył Mattina, dla którego był to drugi mecz tego wieczoru. Do końca pierwszej części gry obraz gry nie uległ większej zmianie, chociaż tuż przed gwizdkiem kontaktową bramkę dla "Ostrych Byków" zdobył Adrian Szczypczyk, a więc losy tego meczu nie były jeszcze rozstrzygnięte.

Emocji niewiele

Pomimo tego, że zespół FC Agudas de los Toros nie miał po pierwszych 25 minutach dużej straty do rywali, to jednak nie był w stanie nawiązać walki. Sporo problemów zawodnikom w zielonych koszulkach sprawiało już samo przedostanie się w okolice pola karnego Home Brokera. O stworzeniu dogodnej sytuacji bramkowej nie było mowy. Rywale zagrali zbyt dobrze w defensywie, aby mogła im się stać poważniejsza krzywda, a dwa stracone po przerwie gole w dużej części obciążają konto bramkarza.

Dużo niedokładności

W grze "Ostrych Byków" zdecydowanie za dużo było niezdecydowania, niefrasobliwości i niedokładności, aby mogły one myśleć na poważnie o urwaniu punktów wyżej notowanemu rywalowi. W dodatku jedyne zagrożenie jakie stwarzały pod bramką Hamryszczaka wynikały ze sporadycznych strzałów z dystansu. Sprawiały one co prawda bramkarzowi Home sporo problemów, ale było ich zbyt mało. W najbliższej kolejce czeka ich starcie z JMG Futbol Team i o punkty ponownie będzie niesłychanie ciężko.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=0OZxwk66fQs

Link do galerii w "Zdjęcia Google"