Sędzia:
-
Video:
POSZLI ZA CIOSEM
W bardzo ważnym dla walki o medale w Lidze B2 spotkaniu pierwsze minuty przyniosły sporo bramkowych sytuacji i szans na objęcie bezcennego prowadzenia. Sztuka ta już na początku udała się zawodnikom AS Maestro, którzy za sprawą Fydrycha otworzyli rezultat. Beniaminek po niespełna pięciu minutach poszedł za ciosem, a sposób na pokonanie Motyki znalazł tym razem Guzik dając zawodnikom w czarno-pomarańczowych strojach wielkie nadzieję na zgarnięcie bezcennej wręcz pełnej puli.
AMBITNY POŚCIG
Pomimo niekorzystnego wyniku Valposiano ani przez chwilę nie zamierzało składać broni i szukało szans do odrabiania strat. Najpierw tuż po zmianie stron o gola kontaktowego pokusił się Mateusz Daraż. Kiedy prowadzenie podwyższył wspomniany już wyżej Fydrych szybką ripostą popisał się Magiera. Końcówka należała znów do Daraża, który pewnie egzekwując rzut karny wyrównał, co zapowiadało spore emocje do końcowego gwizdka.
ROZCZAROWUJĄCY REMIS
Ostatecznie oba zespoły odnotowują wynik remisowy i dopisują do swojej puli solidarnie po jednym punkcie, co należy rozpatrywać w kategorii sporego niedosytu. Tym samym AS Maestro traci definitywnie szanse na medalowe zdobycze i najprawdopodobniej wiosenne zmagania zakończy na piątej lokacie. Powodów do radości nie może mieć też Valposiano. Obecnie zajmuje co prawda drugie miejsce, jednak ma rozegrane o jeden mecz więcej i perspektywę boju z nieobliczalnym Sław-Montem. Jeśli ulegną oni teamowi Barasza, a Zabankuj.pl wygra ostatnie dwa boje Valposiano zakończy zmagania tuż za "pudłem".
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=vLdjtnfAYGM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.