Spoko Team

Spoko Team

Data:

05-06-2017 / 00:00

2 - 4

Sędzia:

-

Video:

Udany koniec i początek

Spoko Team świetne weszło w to spotkanie, bo już w drugiej minucie Sebastian Rembecki dał swojej drużynie prowadzenie. Ten sam zawodnik był autorem również drugiej bramki dla beniaminka w samej końcówce spotkania, ale niestety w międzyczasie gracze tego zespołu nie zdołał ani razu pokonać bramkarza rywali. Spoko Team na przestrzeni całego meczu nie nawiązali do swoich ostatnich występów i w efekcie passa zwycięstw zakończyła się na pięciu grach.

Większa determinacja

Gracze UEFA Mafii nie załamali się szybko straconą bramką i natychmiast ruszyli do odrabiania strat, a w ich grze widać było dużo animuszu i determinacji, kiedy raz po raz próbowali "zatrudniać" bramkarza rywali. Po sprytnie wykonanym rzucie wolnym w pierwszej połowie wyrównał Adrian Poźniak, a kolejne trzy bramki padły już po przerwie w odstępie 11 minut. Spoko Team nie było w stanie przeszkodzić dobrze dysponowanemu rywalowi, a w dodatku zawodnicy tej drużyny złapali aż trzy żółte kartki i grając w osłabieniu nie zdołali przeciwstawić się zdeterminowanej UEFA Mafii.

Cenne punkty

Jeszcze niedawno UEFA Mafia była w strefie spadkowej, ale dwie wygrane z rzędu pozwoliły jej wydostać się spod kreski i awansować do górnej połowy tabeli. Wygrana nad Spoko Team pozwoliła temu zespołowi wyprzedzić swoich poniedziałkowych rywali i zdobyć cenne punkty, które pozwolą złapać oddech przed ostatnimi meczami w sezonie. Wydaje się, że choć obie drużyny jeszcze matematycznie nie zapewniły sobie utrzymania, to tylko wyjątkowo niekorzystny układ wyników mógłby pozbawić którąś z nich ligowego bytu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=CbiooMopDeA

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!