Sędzia:
-
Video:
DO PRZERWY... BEZ GOLI!
W ważnym dla walki o medale spotkaniu obie drużyny postawiły na uważny defensywny futbol i za wszelką cenę dążyły do jak najdłuższego zachowania czystego konta. Wszystko to spowodowało, że do przerwy nie oglądaliśmy zdobyczy bramkowych, co w dużej mierze było zasługą dobrze dysponowanych golkiperów - Gerrevinka i Lewczyka. Wyrównana i ciekawa pierwsza połowa dawała olbrzymie nadzieję na emocjonujące widowisko po zmianie stron.
SKRUPULATNIE PODWYŻSZALI
Z każdą kolejną minutą rosła optyczna przewaga Żubrów, które ambitnie walczyły o bezcenne w kwestii walki o mistrzostwo punkty. Trud włożony w cierpliwą i konsekwentną grę nagrodzony został w ostatnim kwadransie. Zawodnicy w zielonych koszulkach zaaplikowali rywalowi aż pięć goli, a prym w ofensywnych poczynaniach wiedli Wnęk i Kowalczyk. Wszystko to pozwoliło na bezcenne triumf i zrównanie się punktami z liderującym Galeco Team.
TRAFILI HONOROWO
Pomimo nienajlepszej gry po przerwie głowy nie spuszczali gracze Big Time Kraków. Złożona w dużej mierze z obcokrajowców ekipa do końca walczyła o honorowe trafienie. Sztuka ta udała się tuż przed końcowym gwizdkiem, a bramka Cottensa chociaż trochę poprawiła humory po porażce i dała nadzieję na lepszą końcówkę sezonu. Żubry wygrywają wiosną po raz drugi bezpośrednią potyczkę i zapewniają sobie medalowe lokaty. O nich może już chyba całkowicie zapomnieć Big Time Kraków, które szanse na miejsce "na pudle" zachowało już tylko matematyczne.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=IeE7cEuydBo
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.