POCZĄTEK DLA PELIKANÓW

Dużo lepsze wrażenie od pierwszych minut spotkania sprawiała drużyna FC Pelikanów, która częściej utrzymywała się przy piłce, stwarzała groźniejsze sytuacje, a co najważniejsze udokumentowała je dwoma trafieniami, dzięki którym gracze w błękitnych strojach na przerwę schodzili prowadząc 2-1

ZA SZYBKO UWIERZYLI

Tuż po przerwie gra Pelikanów nieco się zacięła, a do głosu dochodzić zaczęli rywale. Efektem ich odważniejszej gry były trzy trafienia na przełomie 10 minut i dwubramkowe prowadzenie. Niewielu się w tym momencie spodziewało, że to co najlepsze w tym spotkaniu, dopiero przed nami...

ZABRAKŁO DETERMINACJI

Stan remisowy utrzymywał się aż do 48 minuty gry. Wtedy to wynik spotkania ustalił Bartosz Wilczyński, zapewniając tym samym swojej drużynie cenny triumf. Pelikanom w końcowych fragmentach meczu zabrakło nie tylko koncentracji, ale też tego, czego nie brakowało im w całym spotkaniu, a więc determinacji.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=U22UCOi3PK4 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"