GÓRĄ DEFENSYWA!

Oba zespoły w kluczowym dla kwestii mistrzostwa spotkaniu postawiły na defensywę i uważnie rozgrywały futbolówkę na swojej połowie by nie dopuścić do najmniejszego błędu. Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wielu okazji, a z prowadzenia mógł cieszyć się wyżej notowany Addent po golu Kaczmarczyka. Ze świetnej strony zaprezentował się Piotr Mazela. Popularny "Mazi" dwukrotnie uratował swój team fenomenalnie broniąc strzał zawodników Asów NH.

SKUTECZNI W PRZEWADZE

Kluczowa dla końcowego wyniku okazała się żółta kartka dla Grzegorza Rajczyka pokazana przed arbitra w ostatnich minutach meczu. Asy NH nie potrafiły poradzić sobie z grą w osłabieniu i szybko straciły dwa gole. Po tych zabójczych ciosach utracili oni wiarę w korzystny wynik i tuż przed kończącym gwizdkiem dzieła na podłamanym rywalu zniszczenia dokonał Pierwoła kompletując hattricka i potwierdzając dominację Addentu.

POZOSTAŁA JUŻ TYLKO FORMALNOŚĆ

Dzięki ważnej wygranej Addent umocnił się na prowadzeniu i pewnie kroczy po mistrzostwo Ligi D1. Mazela i spółka mają obecnie sześć punktów przewagi i o jedną potyczkę rozegraną więcej. Aby zapewnić sobie upragniony tytuł wystarczy w czwartek pokonać zamykający tabelę All In. Patrząc na obecną lokatę rywala i ciężki terminarz czołówki (grają ze sobą mecze bezpośrednie) złote medale wydają się być już pewne.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=g8J3QWlzWAw 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"