Wszystko pod kontrolą

Gracze Sport Consulting Group od pierwszego gwizdka byli stroną prowadzącą grę i szybko zamknęli rywali na ich własnej połowie. Stwarzali dużo zagrożenia w okolicach pola karnego Tygrysów i często dochodzili do sytuacji strzeleckich. Pierwszą z nich w 7. minucie, posyłając ładne uderzenie z dystansu, zdobył Marek Gilski. Chwilę później wynik podwyższył Maciej Podsiadło i stało się jasne, że Tygrysom będzie bardzo ciężko nawiązać równorzędną walkę.

Znowu w szóstkę

Tygrysy Bronxu nie pierwszy już raz w tym sezonie miały spore problemy kadrowe. Na meczu ze Sport Consulting pojawiły się w zaledwie 6-osobowym składzie, co nie wróżyło najlepiej. I rzeczywiście. Zawodnicy w pomarańczowych koszulkach mieli dużo problemów z wydostaniem się z własnej połowy i bardzo rzadko "zatrudniali" Krzysztofa Maślankę. Ponadto często nie nadążali za szybkimi, kombinacyjnymi atakami rywali. To wszystko złożyło się na czwartą porażką w sezonie i znacznie oddaliło Tygrysy o miejsca na podium.

Ciągle w grze

Zespół Sport Consulting ciągle ma szanse na znalezienie się w gronie trzech najlepszych drużyn Ligi C1 na koniec sezonu. Kalendarz sprzyja SCG i w ostatnich trzech kolejkach zagra z aktualnie ostatnią i przedostatnią ekipą ligi, a więc z FC Po Staremu i Vittorią oraz z AS Romami. Bardzo prawdopodobne jest więc wywalczenie przez SCG kompletu punktów, a 27 oczek powinno dać medal. Nie wiadomo tylko jakiego koloru.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ctDJR9RxXBM 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"