Bez zaskoczeń

Nie mógł dziwić fakt, że spotkanie dwóch drużyn pukających zaskakująco do ligi C przebiegało w początkowych fragmentach bez wyraźnej przewagi którejś ze stron. Jedni i drudzy świadomi byli o co walczą, wobec czego szukali okazji do otwarcia rezultatu. Tego bardzo szybko udało się dokonać Bishace za sprawą Pawła Szeląga, ale kilka minut później do remisu doprowadził Krystian Nawrot. Cóż z tego. Odpowiedź jego imiennika - Sochackiego - była momentalna.

Duża inicjatywa

Z czasem losy rywalizacji zaczęły chylić się ku zespołowi z Kurdwanowa. Drugie trafienie dołożył Krystian Sochacki, potem podwyższył Damian Pabiś, co złożyło się na wynik 1:4 na przerwie. Pewność jaką dała ta przewaga każe twierdzić, że dalsze etapy starcia przebiegały po prostu pod dyktando byłego A-ligowca.

Ambitnie

Pogarszająca się stopniowo sytuacja UEFA Mafii nie obniżyła morale jej zawodników. W żaden sposób nie można było odmówić ambicji drużynie w ciemnych strojach, chociaż tego dnia rywal był po prostu lepszy. Taka postawa została nagrodzona drugim golem Nawrota na cztery minuty przed zakończeniem..

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QLNGqSALdUc

Link do galerii w "Zdjęcia Google"