Sędzia:
-
Video:
Nie utrzymali dyspozycji
Rezultat tego spotkania na korzyść GSBK otworzył w 4 minucie Maciej Topolski. Błyskawicznie po uderzeniu z bliska wyrównał Mateusz Kuczak, co miało zapowiadać ciekawe starcie. Tymczasem w ciągu kolejnych dwóch minut ekipa w pomarańczowych trykotach strzeliła 3 kolejne bramki, mogąc zaczynać spokojnie kontrolować zawody. Tak też wyglądało pierwsze 25 minut, przed upływem których drużyny zdołały podwoić swoje dorobki, co skutkowało stanem 2:8.
Co poszło nie tak?
Chociaż Aqua Fighters nie uchodzą za siłę ligi D3, to jednak przeważnie są niewygodnym rywalem. Najwyżej pokonali ich dotychczas: Bruta na inaugurację (9:1) oraz Zakręcony Rogal (8:1). Tymczasem w poniedziałkowy wieczór przy Koletek doszło do trudnej do wyjaśnienia tragedii. Jej podsumowaniem druga połowa przegrana w stosunku 0:9...
Miły rekord
Łupem bramkowym po stronie "Pomarańczowych" podzieliło się aż 8 graczy. Najwięcej, bo 6 zdobył Maciej Topolski, zostawiając swoich kolegów daleko w tyle. "Goniący" Michał Topolski, Ryszard Sajdak, Łukasz Wójs oraz Filip Motak zanotowali po dwie skuteczne próby. Z jednym golem mecz zakończyli za to Łukasz Duda, Łukasz Ruchała i Kacper Krok. Było to najwyższe zwycięstwo zespołu Sajdaka. Dotychczas rekordowym było pokonanie Januszy Futboolu 11:1 nieco ponad rok temu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=_38Otc4ZF_M
Aqua Fighters
Brak danych
Aktualnie brak danych do wyświetlenia dla tej tabeli.
GSBK
Brak danych
Aktualnie brak danych do wyświetlenia dla tej tabeli.