Gole do szatni

Mające przed tym spotkaniem 7 punktów więcej w dorobku Delphi, było rzecz jasna faworytem starcia z Ekipą Wino, ale pierwsza połowa nie przyniosła przewagi bramkowej wyżej notowanej drużyny. Na gole zresztą czekać musieliśmy długo, bo aż do 24 minuty. Wtedy to padły od razu dwa, po jednej dla każdej ze stron i na przerwę oba zespoły schodziły z wynikiem 1:1.

Kluczowe minuty

Najważniejsze dla losów spotkania okazały się minuty pomiędzy 42 a 46. Co prawda wcześniej oglądaliśmy dwie bramki, ale podobnie jak w pierwszej części padły one dla każdej ze stron, więc ani Delphi, ani Ekipa Wino nie wypracowały sobie przewagi bramkowej. We wspomnianym wyżej okresie zawodnicy w niebieskich koszulkach byli jednak w stanie odskoczyć rywalom na dystans aż trzech goli, co w połączeniu z pozostałymi do końca meczu zaledwie czterema minutami niemal gwarantowało wygraną. Grająca tym razem w pomarańczowych znacznikach Ekipa Wino co prawda w końcówce strzeliła jeszcze dwa gole, ale ten drugi był jednocześnie ostatnim akcentem we wtorkowym spotkaniu.

Delphi liderem

Delphi co prawda nie wygrało tak efektownie, jak w poprzednich dwóch grach, ale dla "Niebieskich" liczą się przede wszystkim trzy punkty, które pozwoliły awansować na pozycję lidera, mając tyle samo lub mniej rozegranych spotkań od zespołów czołowej czwórki Ligi B2. Co prawda w tym tygodniu z piedestału strącić Delphi może jeszcze Valposiano, ale po zaplanowanym na czwartek meczu z Al Capone będzie ono miało 10 rozegranych meczów, przy 9 obecnego lidera. Ekipa Wino z kolei po porażce wypadła z górnej połówki tabeli, ale jej przewaga nad strefą spadkową nadal jest bezpieczna.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=c91vk_XHKQM

Link do galerii w "Zdjęcia Google"