Sędzia:
-
Video:
NIEŁATWO BYĆ BRAMKARZEM ...
Ze sporymi problemami musiała radzić sobie we wtorkowy wieczór Grupa Partner. Znajdująca się w środku ligowej klasyfikacji drużyna przybyła na obiekt przy ulicy Ptaszyckiego bez etatowego bramkarza. Jego miejsce między słupkami zajął znany z gry "w polu" Dominik Dyba. O tym, jak diametralnie różnią się te dwie pozycje przekonał się już na początku meczu, kiedy wychodząc za pole karne błyskawicznie skarcony został pięknym lobem z połowy boiska.
ODROBILI Z NAWIĄZKĄ
Pierwszy kwadrans spotkania należał do Bocca.com.pl, która pomimo szybko straconej bramki zaaplikowała przeciwnikowi trzy gole i wyszła na zasłużone prowadzenie. Z takim stanem rzeczy nie zamierzała się pogodzić Grupa Partner. Team Ryszarda Barana wziął przykład ze swoich przeciwników i poniesione straty odrobił w najlepszy możliwy sposób. Gol zdobyty tuż przed przerwą i dwa tuż po zmianie stron pozwoliły zawodnikom w żółto-czarnych strojach cieszyć się ze skromnej zaliczki.
ZDECYDOWAŁA OSTATNIA AKCJA
Walcząca o bezcenne punkty Bocca.com.pl pomimo niekorzystnego rezultatu fenomenalnie zaprezentowała się w końcowych minutach potyczki z Grupą Partner. Kiedy prowadzenie podwyższył Gudz wydawało się, że wyżej notowanej drużynie nic nie jest w stanie zabrać wygranej. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna i po trafieniach Ziai i Wasika w ostatnich sekundach team Juszczyka "wyszarpuje" ważny remis i oddala się od strefy spadkowej.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=S7PdPWF1HiY
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.