Piomet

Piomet

Data:

22-05-2017 / 00:00

7 - 10

Sędzia:

-

Video:

Piomet lepszy do przerwy

Kapitalnie rozpoczęli to spotkanie zawodnicy Piometu, którzy po sześciu minutach prowadzili już 2:0 za sprawą dubletu Szymona Rudzika i mogło się wydawać, że beniaminek przejmie kontrolę nad meczem. Home Broker prowadził grę, ale kontry rywala były bardzo groźne i to gracze w czarnych koszulkach prowadzili po pół godzinie meczu 4:2.

Koncert Gołosia

Obie drużyny od dawna przejawiają inklinację do gry ofensywnej, więc grad goli w tym spotkaniu nie może dziwić. Co ciekawe, w pierwszym spotkaniu tych drużyn w historii, przed rokiem, Home Broker wygrał 10:7, więc można mówić o powtórce z rozrywki. Zdobycie dwucyfrowej liczby bramek przez zawodników w niebieskich strojach było możliwe dzięki popisowi skuteczności Konrada Gołosia, który po przerwie dał prawdziwy koncert, strzelając w drugiej połowie aż siedem goli i ponownie prowadząc swój zespół do cennego zwycięstwa.

Tylko matematyka

Piomet z kolejnym rywalem poszedł na wymianę ciosów, ale znów nie zakończyła się ona happy endem. Gracze tego zespołu mają już tylko matematyczne szanse na utrzymanie, gdyż tracą do bezpiecznego miejsca cztery oczka, a zostały im tylko dwa spotkania do rozegrania. Nie poddają się z kolei zawodnicy Home Broker, którzy zagrają jeszcze w tym tygodniu ze Stomatologią Stupka i jeśli wygrają to uciekną ze strefy spadkowej, co po pierwszej fazie sezonu wydawało się celem arcytrudnym do zrealizowania.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=uWRK_7hSF-Y 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!