BŁYSKAWICZNA ODPOWIEDŹ

W ważnym dla układu tabeli spotkaniu pierwszy kwadrans to wyrównana walka obfitująca w ofensywne ataki z obu stron boiskowej barykady, które nie przyniosły jednak zmiany rezultatu. Jako pierwszy strzelecką niemoc przerwał Adrian Szczypczyk, który po kapitalnym dograniu z rzutu rożnego umieścił futbolówkę w siatce przeciwnika po idealnym uderzeniu głową. FC Agudas de los Toros z wywalczonego prowadzenia cieszyło się jednak tylko lekko ponad sześćdziesiąt sekund, a wyrównujące trafienie Sokołowskiego dawało Comfort Tours Kraków nadzieję na zgarnięcie pełnej puli.

SZCZYPCZYKOWIE RECEPTĄ NA SUKCES

Strzeleckiej formy Adrianowi pozazdrościł w drugiej części gry ... Norbert Szczypczyk. Tuż po zmianie stron zawodnik FC Agudas de los Toros wyprowadził swój team na prowadzenie pewnie pokonując Olczyka. Z takim stanem rzeczy nie mogło pogodzić się wyżej notowane Comfort Tours Kraków. Falowe ataki dążące do wyrównania przyniosły skutek na dziesięć minut przed końcem, a gol autorstwa Brola zapowiadał olbrzymie emocje do końcowego gwizdka.

NIEZADOWALAJĄCY REMIS

W ostatnich minutach obie drużyny stworzyły sobie swoje okazje do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, jednak górą w sytuacjach tych okazali się bramkarze obu ekip. Tym samym oba zespoły opuściły obiekt KS Nadwiślan ze skromnym jednopunktowym dorobkiem, który absolutnie nie może zadowalać żadnej ze stron. Comfort Tours Kraków do maksimum komplikuje sobie sprawę walki o medale pozostając na piątej lokacie. FC Agudas de los Toros w przypadku wygranej mógł jeszcze dołączyć do goniącego peletonu. Podział punktów sprawił jednak, że zawodnicy w zielonych koszulkach do dających awans lokat tracą już aż pięć "oczek" i muszą powoli myśleć o jesiennych bojach na czwartym szczeblu zmagań.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=NevY_PFKskk

Link do galerii w "Zdjęcia Google"