Vittoria Kraków

Vittoria Kraków

Data:

18-05-2017 / 00:00

2 - 3

Sędzia:

-

Video:

Błyskawiczny cios po przerwie

Obie drużyny są poważnie zagrożone spadkiem, więc żadna ze stron nie chciała iść na wymianę ciosów, grając od pierwszych minut uważnie w defensywie. Przed przerwą padła tylko jedna bramka, a jej strzelec był kapitan Vittorii Maciej Ziemba, który otworzył wynik meczu w pierwszym fragmencie meczu. To co nie udało się zawodnikom OREO przez 25 minut pierwszej połowy, powiodło się w kilkanaście sekund po wznowieniu gry, gdy Daniel Krokosz zadał błyskawiczny cios i doprowadził do remisu, sprawiając, że spotkania niejako zaczęło się na nowo.

Natychmiastowa riposta

Vittoria nadal częściej atakowała i w końcu dopięła swego, odzyskując prowadzenie , które zdołała jednak utrzymać ledwie kilkanaście sekund. OREO w pierwszej akcji po wznowieniu gry od środka ponownie doprowadziło do wyrównania po drugiej bramce Daniela Krokosza. Jak się okazało nie był to koniec popisu tego zawodnika, który skompletował hat-tricka, trafiając po raz trzeci do bramki rywala na 5 minut przed końcem spotkania i zapewniając tym samym swojej drużynie bardzo ważne trzy punkty.

Wyprzedzili

Druga wygrana w sezonie nie pozwoliła OREO uciec ze strefy spadkowej, ale zespół ten opuścił ostatnią pozycję w tabeli i przedłużył swoje szanse na utrzymanie w Lidze C1, choć strata do bezpiecznej lokaty wynosi jeszcze 4 punkty. Za plecami swojego czwartkowego rywala znalazła się Vittoria, której sytuacja staje się bardzo trudna i widmo drugiego spadku z rzędu powoli musi powoli zaglądać zawodnikom tej drużyny w oczy.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Xe7fpLet6iI

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!