Sędzia:
-
Video:
Z KADROWYMI PROBLEMAMI
Na właściwe tory wiosną wciąż nie może powrócić BKS Team. Zamykający ligową tabelę beniaminek bardzo długo nie pojawiał się na obiekcie KS Nadwiślan, co budziło spore obawy w szeregach żądnych gry i walki o ligowe punkty "Czerwonych Byków". Po oznaczającym pięciominutowe oczekiwanie gwizdku arbitra na murawę wreszcie wybiegło tylko pięciu zawodników, co zapowiadać musiało, spore boiskowe tarapaty.
SKRUPULATNIE PODWYŻSZALI
Osiem minut - tyle wytrzymała osłabiona defensywa BKS Team, która skapitulowała wreszcie po strzale Mateusza Kuliga. W kolejnych minutach FC Kalinex dokładał kolejne trafienia, a prym w tych poczynaniach wiedli zdobywcy hattricka - Piekarczyk i Krzystyniak. Wszystko to zaowocowało pewnym, dwucyfrowym zwycięstwem, które chociaż trochę poprawiło humory po zeszłotygodniowej pechowej porażce z Al Capone do maksimum komplikującej walkę o czołowe lokaty.
"TERAZ TO JUŻ ICH MAMY!"
W ostatnim kwadransie moment rozprężenia w szeregach przeciwnika wykorzystał BKS Team. Wspomniane wyżej słowa Grzegorza Musiała po premierowej tego dnia bramce dla beniaminka udowodniły, że drużyna pomimo nienajlepszej dyspozycji w dobrych nastrojach ambitnie walczy do końcowego gwizdka. Trafienia Odraziła i Kapeli zdobyte w ostatnich minutach zniwelowały rozmiary porażki i dają nadzieję, że w nadchodzącym meczu o "sześć punktów" z Lift-Medem gracze w biało-niebieskie pasy spróbują przerwać serię siedmiu porażek z rzędu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=n-muAhxEhHo
BKS Team
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
88 | |
5 | |
9 | |
- | |
1 |