Sędzia:
-
Video:
Dyktowali swoje warunki
OlszaII od samego początku dyktowała swoje warunki gry, będąc stroną przeważającą od pierwszych minut meczu i już pierwsza akcja spotkania przyniosła jej prowadzenie. Gracze w żółtych koszulkach w pierwszym kwadransie aż pięciokrotnie znaleźli drogę do bramki rywala, błyskawicznie rozstrzygając losy pojedynku. Deportivo już do przerwy przegrywało pięcioma bramkami, a w drugiej części gry nie zdołało odrobić strat, co więcej gracze OlszyII jeszcze zwiększyli swoją przewagę, potwierdzając dominację w tym spotkaniu.
Obrona do poprawy
Zawodnicy OlszyII po raz drugi w tym sezonie wykazali się skutecznością, która pozwoliła im zdobyć dwucyfrową liczbę bramek. Zupełnie w odmiennych nastrojach muszą być gracze Deportivo, bowiem w drugim meczu z rzędu stracili oni 16 goli, a w ostatnich trzech spotkaniach rywale strzelali im łącznie aż 45 bramek. Tym samym, zespół ten ma obecnie najgorszą defensywę w stawce drużyn Ligi D4, co wyprowadziło z równowagi bramkarza Krzysztofa Paradowskiego, który w trakcie spotkania z OlsząII opuścił swój "posterunek" i zszedł z boiska.
Brakuje punktu
Drużynie OlszyII brakuje tylko punktu by zagwarantować sobie miejsce w górnej połowie tabeli i tym samym walkę o medale. Kluczowe dla końcowej klasyfikacji będzie kolejny mecz z Galaktikos, który obecnie znajduje się na szóstej lokacie. Olsza w przypadku wygranej lub remisu będzie juz pewna lokaty w czołowej "piątce", ale ewentualna porażka może skomplikować jej sytuację. Pamiętać należy bowiem, że ostatnim rywalem w pierwszej fazie sezonu graczy w żółtych koszulkach będzie lider Galeco Team.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=kMR3IhniVB0