Szybka odpowiedź

Mający w składzie wielu ogranych w Lidze A zawodników Rafis B nie przestraszył się równie doświadczonych graczy rywala, przez co lider miał najtrudniejszą przeprawę z dotychczasowych meczów. Niżej notowany zespół wyszedł na prowadzenie w 7 minucie spotkania po trafieniu Michała Bojanowicza, jednak odpowiedź przeciwnika była bardzo szybka, bo już dwie minuty później Mirosław Mikołajczyk doprowadził do wyrównania i mogło się wydawać, że faworyt przejmie od tego momentu kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.

Mobilizacja po przerwie

JMG wyszedł jeszcze w pierwszej połowie na prowadzenie, ale niespodziewanie to Rafis B schodził na przerwę z minimalną przewagą. W ostatnich 5 minutach do bramki rywala trafili bowiem Krzysztof Kękuś i Piotr Trzepatowski i JMG Futbol Team po raz pierwszy wiosną był zmuszony odrabiać straty w drugiej połowie. Po przerwie lider wyszedł na murawę bardzo zmobilizowany z planem odwrócenia wyniku, co mogło zwiastować sporo emocji.

Wypunktowali w końcówce

Przez pierwsze 10 minut drugiej połowy Rafis B utrzymywał wywalczone przed przerwą prowadzenie, zachowując jednobramkową przewagę i zanosiło się na pierwsze straty punktów lidera. JMG w końcówce podkręcił jednak tempo, wykazując się świetną skuteczności w ostatnim kwadransie gry. Zespół Grzegorza Grzesiaka aż sześciokrotnie znalazł drogę do bramki rywala w tym fragmencie meczu, ostatecznie sięgając po ciężko wywalczone, ale zasłużone, zwycięstwo.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=mlZum3bkZH4

Link do galerii w "Zdjęcia Google"