Sędzia:
-
Video:
Na deptaku
Wskazywana jako faworyt AGMA źle rozpoczęła zawody. Po 100 sekundach team ten stracił pierwszego gola za sprawą Dominika Baka, a w 7 minucie mieliśmy 2:0, gdy skutecznie kopnął Sebastian Sajnog. Trafienia te jednakże i tak niespecjalnie zmotywowały drużyną w czarnych trykotach, bo tempo przez nią zaprezentowane sugerowało, że przynajmniej nie przegrywają. Ze złych wzorców przeciwnika skorzystał Contel, który także nie narzucił sobie wysokiej intensywności.
Wreszcie zaczęło się dziać
Druga połowa była zupełnym przeciwieństwem pierwszej odsłony. Duża w tym zasługa zespołu w czarnych koszulkach, który nareszcie zorientował się, że wymykają się mu punkty. Zasług przy widowisku nie wolno jednak również odbierać graczom Contel Team. W 35 minucie dzięki Korzeniowi i Konopce było 2:2 Pięć minut później CT odzyskał prowadzenie za sprawą Dominika Baka. Odpowiedź gości była szybka, ale i lepsza bo dwukrotna. Bak nie pozostał dłużny: kompletując hattricka doprowadził do stanu 4:4.
Hattrick, hattrick
Walka o końcowy triumf rozgorzała na dobre w ostatnich fragmentach potyczki. O jej rozstrzygnięciu zadecydowało skompletowanie dwóch kolejnych hattricków tego wieczora - tym razem po stronie Agmy. Kolejno Dariusz Korzeń oraz Marek Konopka pokazali, że to właśnie ich duet poprowadził ekipę do zwycięstwa, zdobywając decydujące trafienia.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=HzwM8-Z_dsc
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.