Sędzia:

-

Video:

Faworyt nie zawiódł

Gracze Armagedonu pewnie pokonali niżej notowane Los Blancos, odnosząc tym samym już szóste zwycięstwo w trwającym sezonie, dzięki czemu umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli. Już za niecały tydzień czeka ich arcyważny mecz z EmiTelem, który może dać odpowiedź na pytanie, czy Armagedon rzeczywiście stać na wywalczenie tytułu mistrzowskiego w Lidze C2.

Pierwsi na prowadzeniu

Początek meczu należał do zawodników Los Blancos, którzy już w 5. minucie za sprawą Damiana Niemczuka wyszli na prowadzenie. Co prawda na to trafienie szybko odpowiedział Kamiński, ale przez prawie 20 minut mecz był bardzo wyrównany, a wygrana Armagedonu wcale nie była taka pewna.

Odjechali

Los Blancos miało korzystny dla siebie wynik do 17. minuty. Wtedy to na prowadzenie Armagedon wyprowadził Paweł Nowak. Jeszcze przed przerwą jego koledzy dołożyli trzy kolejne gole i Armagedon wypracował sobie solidną zaliczkę przed drugą częścią gry. Tuż po zmianie stron kolejną bramkę strzelił Kamiński i stało się jasne, że żadnej niespodzianki nie będzie. Niemoc strzelecka Los Blancos trwała aż do 36. minuty. Kilka goli strzelonych rywalom w końcówce, tak potrzebnych punktów jednak nie przyniosło, a jedynie pozwoliło nieco poprawić końcowy rezultat.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ewr7V5oszOk

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!