Sędzia:
-
Video:
Krótki moment nadziei
Choć jako pierwsi bramce przeciwnika zagrozili zawodnicy w pasiastych koszulkach, to jednak GEO-ZENIT od pierwszych minut kontrolował grę i groźniej atakował, a efektem boiskowej przewagi faworyta była bramka Piotra Marka. Oświecenia Team starało się wyprowadzać kontry i jedna z nich przyniosła skutek dokładnie po kwadransie od rozpoczęcia spotkania, gdy Mariusz Sierakowski pokonał Jakuba Wałacha mocnym strzałem przy słupku. Moment nadziei na dobry rezultat był jednak krótki bo kolejne dwa trafienia, oba autorstwa Michała Spasiuka, dały liderowi dwubramkowe prowadzenie do przerwy.
Otwarty mecz
Gdy w przeciągu pięciu minut po wznowieniu gry w drugiej połowie, GEO-ZENIT zdobył trzy następne gole, stało się jasne, że lider dopisze do swojego konta kolejne trzy punkty. Od tego momentu mecz stał się niezwykle otwarty, a sytuacji bramkowych nie brakowało z obu stron. Gracze Oświecenia Team po licznych kontrach, wykorzystali tylko jedną okazję, poza tym m. in. obijając słupek i poprzeczkę bramki przeciwnika. GEO-ZENIT strzelił po przerwie aż osiem bramek, ale dogodnych sytuacji miał jeszcze więcej, a zawodnicy w pasiastych koszulkach dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej.
Udany debiut
Wobec odejścia z drużyny Mateusza Węża i Artura Katarzyńskiego, GEO-ZENIT postanowił uzupełnić kadrę nowymi nabytkami. Jedną z nowych twarzy w zespole jest Krzysztof Świątek, który zadebiutował w nowych barwach przeciwko Oświecenia Team. Gracz, który pokazał się ze świetnej strony przed rokiem w Pucharze Ligi grając w AP Sportivo, zaliczył bardzo udany występ, okraszony bramką i czterema asystami i pokazał, że będzie cenny wzmocnieniem aktualnego lidera Ligi A.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=2J-ln2sSSjw
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.