Król rzutów wolnych

W tym meczu faworytem był Weldbud i trzeba przyznać że od początku widać było to na boisku. Dużą rolę w sukcesie swojej ekipy odegrał Marek Rapacz który w pierwszej połowie tego spotkania aż trzykrotnie trafiał do siatki rywala bezpośrednio z rzutu wolnego. W tym okresie Pizzeria Football zdobyła tylko jednego gola, wykorzystując błąd bramkarza Weldbudu przy wyprowadzeniu piłki.

Kwieciński architektem sukcesu

Pierwszoplanową postacią w drużynie Weldbudu był Rafał Kwieciński. Ten były zawodnik Ruchu Chorzów czy farerskiego EB/Streymur napędzał ataki swojej ekipy, opanował środek pola a na dodatek strzelił trzy bramki pokazując tym samym młodszym zawodnikom Pizzerii Football siłę swojego doświadczenia.

Udowodnili wyższość

Weldbud w całym meczu był drużyną dużo lepszą. Spotkanie, które stało na wysokim poziomie mogło się podobać. Na pochwałę zasługuję również Pizzeria Football, która do końca meczu ambitnie starała się zniwelować rozmiary porażki w starciu z bardziej doświadczoną drużyną w zielonych koszulkach.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=D8ATYhGXJFg

Link do galerii w "Zdjęcia Google"