OREO

OREO

Data:

27-04-2017 / 00:00

2 - 8

Sędzia:

-

Video:

GROŹNI ZE STAŁYCH FRAGMENTÓW

Silną stroną walczącego o pozycje medalowe Płaszowa okazały się stałe fragmenty gry, których wyborne rozgrywanie raz po raz nękało bramkę Kowala. Na efekty takiego stanu rzeczy nie musieliśmy czekać zbyt długo i już przy pierwszym z nich byliśmy świadkami otwarcia wyniku. Futbolówkę zagraną przez Nowakowskiego obok bezradnego golkipera OREO skierował Mędrecki, dając spadkowiczowi nadzieję na zgarnięcie pełnej puli.

GŁODNI BRAMEK

Spore emocje towarzyszyły zawodnikom Płaszowa, którzy pomimo wysokiego prowadzenia szukali szans do kolejnych bramek. Pazerność swoich kolegów krytykował Krystian Stach. Dwukrotnie "oberwało się" się Kapelakowi, który zamiast dogrywać do świetnie ustawionego kompana uderzał w dobrze interweniującego Kowala, co nie mogło przynieść zmiany rezultatu.

ZŁE DUCHY WRÓCIŁY

Ostatecznie Płaszów odnosi pewne i przekonujące zwycięstwo aplikując rywalowi aż osiem goli. Hattricka skompletował Marcin Tadeusz udowadniając, że znajduje się w wysokiej ofensywnej dyspozycji. W ponurych humorach obiekt opuszcza OREO, które z nadziejami po pokonaniu KS Augustyn musi znów przełknąć gorzką gorycz porażki. Tym samym zawodnicy w żółtych koszulkach wciąż pozostają na ostatniej lokacie tracąc do dającego utrzymanie miejsca już cztery "oczka".

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=rJnIHeW11Jg

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!