Mocne otwarcie

Już w pierwszych kilku minutach padły aż dwie bramki. Otwierające wynik trafienie zanotował, utrzymujący wysoką formę strzelecką, Michał Bojanowicz, który wyprowadził Rafis B na prowadzenie. Chwilę później fantastycznym, technicznym strzałem wyrównał Goryczka. Taki początek zwiastował duże emocje w dalszej części gry.

Bez bramkarza

Gracze Comfort Tours Cracow musieli sobie w tym meczu radzić bez nominalnego bramkarza. Między słupkami z konieczności stabął fabio d'Amato i...był bardzo mocnym punktem swojego zespołu. Przy straconych bramkach nie miał wiele do powiedzenia, natomiast wybronił kilka trudnych strzałów i był dla zawodników Rafisu B zaporą trudną do sforsowania.

Ta ostatnia minuta...

Gdy w 45. minucie Brol zdobył bramkę na 5:4, w szeregach Comfort Tours zapanowała niemalże euforia. Wygrana była bowiem już bardzo blisko. Chwilę później przysłowiowy gwóźdź do trumny rafisu b mógł wbić Jan Kownacki, ale przegrał pojedynek "sam na sam" z Życzkowskim. Wiadomo, że niewykorzystane okazje lubią się mścić i w ostatniej akcji meczu bramkę strzelił Jan Gąsior, który uratował tym samym punkt dla swojej drużyny.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ifvw5IDXoBI

Link do galerii w "Zdjęcia Google"