BŁYSKAWICZNA ODPOWIEDŹ

Od zaskakującego uderzenia rozpoczęło się spotkanie w Lidze D2, w którym faworyzowane rezerwy Home Broker nieoczekiwanie szybko przegrywały z Wojownikami Wódy. Wiosenny debiutant za sprawą Knapa wyszedł na skromne prowadzenie, które jednak udało się utrzymać niespełna sześćdziesiąt sekund. Team Jakuba Dobosza wykazał się bowiem swoim FLSowym doświadczeniem i błyskawicznym golem Chmiela wyrównał stan pojedynku, udowadniając, że nieudany początek wydaje się być tylko wypadkiem przy pracy.

UDANY POWRÓT

Świetnie po kontuzji do rozgrywek wraca Piotr Kajda. Zawodnik znany z występów w pierwszej drużynie zakończył właśnie długą absencję i w formie przygotowania pojawił się na meczu "rezerw". Jak na ogranego i doświadczonego gracza przystało "Kajdi" już po pierwszym kontakcie z piłką pokonał Grabca, udowadniając wszystkim, że wciąż nie powiedział jeszcze ostatniego, FLSowego słowa i zamierza jak najszybciej wrócić do wybornej dyspozycji.

WALCZYLI DO KOŃCA

Spore słowa uznania należą się ambitnym Wojownikom Wódy. Zawodnicy w seledynowych strojach najpierw tuż przed zmianą stron pokusili się o kontaktowe trafienie autorstwa Torniaka, a potem w końcówce zniwelowali rozmiary porażki po golu Giży. Pomimo tego debiutant przegrywa wiosną po raz piąty i zajmuje obecnie odległą dwunastą lokatę. Tempa nie zwalnia za to Home Broker B. Wtorkowy zwycięzcy z kompletem punktów otwiera ligową klasyfikację i ze sporymi nadziejami wyczekuję boju z JMG Futbol Team.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=MoSXrkDQQ7k

Link do galerii w "Zdjęcia Google"