Sędzia:
-
Video:
Lepsi przed przerwą
Chociaż obie drużyny należą do czołówki ligi D4, to w pierwszej odsłonie lepsze wrażenie zostawiała ekipa w zielonych strojach. Po dziesięciu minutach formalni goście zasłużenie prowadzili po golach Wojciecha Kowalczyka i Roberta Skoczykłody. Big Time Kraków nie mogli pozostawać jedynie tłem. Po kwadransie gry pierwszą bramkę zdobył dla nich Jean Pierre Lair.
Skuteczny i nieskuteczny pościg
Po pół godzinie gdy wynik zawodów po raz drugi po otwierającym 0:0 był remisowy. Dla Big Time trafił Adrian Paz Diaz, więc mogliśmy śmiało oczekiwać kolejnych emocji. Te istotnie były, ale z czasem zaczęły je zabijać Żubry, bo po golu Denysa Derezhnetsa na 2:3 przewagę szybko powiększali Skoczykłoda oraz Przemysław Podgórski. Przeciwnicy zerwali się jeszcze raz, kiedy w odstępie minuty trafili Marcin Liesler oraz po raz drugi Lair. Wtedy jednakże rywala nie udało się dosięgnąć, bo kolejna dwubramkowa różnica stała się faktem za sprawą Kowalczyka.
Efektowne strzały
Decydujący o końcowym wyniku gol Wojciecha Kowalczyka wyjątkowo ucieszył, a także niezwykle musiał smakować strzelcowi. Kapitan Żubrów otrzymał futbolówkę w środku pola, podciągnął z nią kilka metrów i bardzo mocnym kopnięciem z dystansu ulokował ją w prawym okienku bramki BTK. To była najlepsza możliwa odpowiedź na równie wspaniałe trafienie oponentów ledwie minutę wcześniej, gdy potężne uderzenie z dość ostrego kąta wylądowało pod poprzeczką.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=XEDdW2ffmms
Big Time Kraków
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
5 | |
6 | |
15 | |
- | |
- | |
- | |
25 | |
11 |