Sędzia:
-
Video:
DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI
Bardzo dobrze wtorkowe spotkanie rozpoczęło się dla Bambarył, które nieoczekiwanie szybko objęły prowadzenie z faworyzowanym Adgosklepem.pl. Trafienie Marcina Pszenniaka dawało nadzieję na sprawienie sporej sensacji, jednak głównym przeciwnikiem w szeregach zawodników w białych koszulkach ... okazały się kontuzje. To one wykluczyły dwóch graczy i sprawiły, że ponad pół godziny musieli oni grać w osłabionym pięcioosobowym składzie co fenomenalnie wykorzystał mocny rywal.
GOL Z DEDYKACJĄ
Adgosklep.pl bardzo szybko nadrobił poniesione na początku straty i skrupulatnie podwyższał prowadzenie. Świetnie w szeregach beniaminka spisywali się Goczał i Michał Stypuła. Pomimo niekorzystnego rezultatu Bambaryły próbowały zniwelować rozmiary porażki i szukały swoich szans w kontrach. Jedna z nich dała bramkę autorstwa Tomasza Górnego, który po jej zdobyciu pobiegł ile sił w nogach po futbolówkę i wkładając ją pod koszulkę zakomunikował "FLSowemu światu", że już niedługo zostanie ojcem.
POBITY REKORD
Ostatecznie Adgosklep.pl aplikuje rywalowi aż dwadzieścia jeden goli i z kompletem punktów opuszcza obiekt przy ulicy Ptaszyckiego. Beniaminek odnosi najwyższe zwycięstwo w historii swoich FLSowych bojów. W zupełnie innych humorach po świętach na boisko wracają Bambaryły. Te pobijają niechlubny rekord liczby straconych bramek (do tej pory szesnaście) i z zerowym dorobkiem punktowym zamykają ligową klasyfikację.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=bUVMHq1VXpM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.