Heineken HGSS

Heineken HGSS

Data:

11-04-2017 / 00:00

3 - 1

Sędzia:

-

Video:

MISTRZOWSKIE OTWARCIE

Wtorkowa potyczka fenomenalnie rozpoczęła się dla Heinekena, który na zdobycie premierowego tego dnia trafienia potrzebował ... niespełna sześćdziesięciu sekund. Po dobrym podaniu Badowskiego futbolówkę do siatki rywala skierował Gałka, nie dając żadnych szans na udaną interwencję Glanasowi. Black Team pomimo niekorzystnego rezultatu nie złożył broni i już chwilę później wyrównał za sprawą trafienia Zuchowskiego, dając sobie spore nadzieję na ambitną walkę o pełną pulę.

A MOGŁO BYĆ INACZEJ ...

Pierwsza połowa nie przyniosła już zmiany rezultatu, a obie drużyny ograniczyły się do walki w środku pola oddając sporadyczne strzały na bramkę rywala. Na około kwadrans przed końcem przed fenomenalną szansą na wpisanie się do sędziowskiego notesu stanął Zuchowski, który wykorzystując potknięcie przeciwnika po krótkim rajdzie zdecydował się na lob nad wychodzącym golkiperem, jednak futbolówka po jego strzale przeleciała minimalnie nad poprzeczką.

ROZSTRZYGNĘLI W KOŃCÓWCE

Wedle zasady - niewykorzystane okazje lubią sie mścić - co nie udało się Black Teamowi, świetnie wykorzystał Heineken HGSS. "Piwosze" w końcówce zaaplikowali przeciwnikowi dwa gole, a z dobrej strony pokazał się asystujący Gabriel Badowski. Tym samym zawodnicy w zielonych koszulkach wygrywają trudną potyczkę i meldują się na ligowym podium z kompletem punktów. W zupełnie innych humorach obiekt przy ulicy Ptaszyckiego opuszcza Black Team, który ponosi drugą porażkę z rzędu i pozostaje w dolnych rejonach klasyfikacji.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=uJTIc8RQsns

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!