Sędzia:
-
Video:
Przespana pierwsza połowa
Drużyna A w drugiej połowie grała jak równym z równym ze swoim rywalem, ale o wyniku zadecydowała przespana pierwsza połowa, a konkretnie 10 minut. Tyle czasu wystarczyło graczom Browanje! by wyjść na czterobramkowe prowadzenie, które w praktyce ustawiło to spotkanie. Hat-tricka bardzo szybko skompletował Michał Szymakowski, już w 10 minucie ciesząc się z trzeciego gola w tym meczu.
Nie wyciągnęli wniosków
Druga połowa rozpoczęła się identycznie jak pierwsza - od czwartego gola Szymakowskiego. Gracze Drużyny A nie wyciągnęli zatem wniosków z pierwszej części gry, również po przerwie tracąc bardzo szybko bramkę. W kolejnych minutach zawodnicy w niebieskich koszulkach w końcu przełamali strzelecki impas, ale wobec strat z pierwszej połowy, gra cios za cios nie mogła przynieść efektów w postaci punktów.
W poszukiwaniu formy
Browanje! po porażce z Addentem, która musiała być jednak wkalkulowana w sezon, szybko wróciło na właściwe tory. Patrząc na terminarz tego zespołu, kolejne zwycięstwa wydają się być bardzo prawdopodobne i niewykluczone, że zespół na dobre zadomowi się w czołówce. Wciąż pierwszych punktów i formy musi szukać Drużyna A, która jednak miała już przebłyski lepszej gry i powinna niebawem otworzyć swoje konto.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=J41WZBpIWnY
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.