Sędzia:
-
Video:
Ciągle wierzą
Gracze Wybrzeża, mimo dwóch porażek w pięciu meczach, ciągle pozostają w grze nawet o mistrzowski tytuł. Liga C2 jest bardzo wyrównana, a czołówka tabeli wyjątkowo spłaszczona i aktualna strata czterech punktów do liderującego EmiTelu wcale nie jest niemożliwa do zniwelowania. Wybrzeże musi jednak w tym celu zacząć regularnie wygrywać.
Postawa godna naśladowania
W trakcie pierwszej części gry groźny upadek zaliczył gracz Wybrzeża Marek Pęcak. Po zderzeniu z murawą długo nie mógł się podnieść i wyglądał na oszołomionego, a jasne stało się, że jego udział w tym spotkaniu dobiegł końca. Do akcji wkroczył wtedy kapitan Katedry Grzegorz Kiełbasa, który kosztem udziału w meczu, zaopiekował się poszkodowanym, wezwał dla niego karetkę i czekał z Pęcakiem aż do jej przyjazdu. Brawo Panie Grzegorzu!
Nowy-stary bramkarz
W związku z kontuzją Pęcaka nastąpiła rotacja w składzie Wybrzeża. Do ataku został przesunięty...dotychczasowy bramkarz Roland Kmiecik, a w jego miejsce pojawił się między słupkami przyglądający się dotąd meczowi z ławki rezerwowych Michał Pawlik, dla którego był to powrót do zespołu WKS. Zaliczył on jego barwach jedno spotkanie w sezonie jesiennym (przeciwko Januszom Futbolu). Warto dodać, że Kmiecik w pierwszej części gry wybronił kilka groźnych strzałów rywali, ale dopiero w ofensywie czuł się jak ryba w wodzie. Strzelił piękną bramkę na 2:1 oraz zaliczył ostatnie podanie przy drugim golu Szpilki.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=RHez7FqUqdY