Sędzia:
-
Video:
Dwójka rannych
Dla jednych i drugich jedno oczko w tym spotkaniu to zdobycz, którą trzeba szanować, ale również strata dwóch punktów, która nie poprawi miejsca w tabeli. Co prawda, Maestro awansowało na pierwsze miejsce i jest aktualnie samotnym liderem, ale sytuacja może się zmienić po meczach Valposiano i Zabankuj.pl Z kolei Al Capone nie opuści lokaty w strefie spadkowej.
Rzutem na taśmę
Podział punktów w tym spotkaniu z przebiegu gry trzeba uznać na sprawiedliwy wynik, gdyż obie drużyny stworzyły sobie podobną liczbę dogodnych sytuacji. AS Maestro objęło prowadzanie po ośmiu minutach gry za sprawą Łukasz Guzika, który przytomnie dobił strzał swojego kolegi. Wynik 1:0 utrzymywał się aż do końcówki spotkania, kiedy to Al Capone doprowadziło do remisu, który z przebiegu gry wydaje się być sprawiedliwym rezultatem. Marcin Marynowski najpierw uderzył w poprzeczkę, a następnie po krótkim zamieszaniu pod bramką rywala, mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Maestro, zapewniając swojej drużynie jeden punkt.
Pierwszy remis
Dwóch wicemistrzów Ligi C z poprzedniego sezonu podzieliło się zatem punktami i dale AS Maestro jest to drugi remis w tym sezonie, choć chyba smakuje nieco inaczej niż ten z Zabankuj.pl. Z kolei dla graczy Al Capone jest to niejako nowość, gdyż zespół ten jak do tej pory nigdy nie był kompromisowy. Dopiero w swoim 30 meczu w FLS, drużyna ta po raz pierwszy podzieliła się punktami ze swoim rywalem.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=zqN0yF3KN-w